Post przerywany: co o nim wiemy?

W przeciwieństwie do innych form postu, post przerywany można praktykować długoterminowo: nie trzeba katować się długimi okresami abstynencji pokarmowej, którą można utrzymać jedynie przez krótkie okresy czasu. Pod nazwą „przerywany post” kryje się więcej, niż początkowo się wydaje. Zanim jednak zaczniesz, musisz być bardziej świadomy tego, do jakiego celu dążysz, dla kogo jest odpowiedni post przerywany i dokładnie, jak to działa.

Celem postu przerywanego jest przełamanie stale podwyższonego poziomu cukru we krwi, który jest skutkiem spożywania małych przekąsek i wysoko słodzonych napojów w międzyczasie. Post najlepiej prowadzić z przerwami, w których nic nie jest spożywane, a jedynie napoje bez cukru i kalorii. Podczas tych faz nasz organizm ma możliwość obniżenia poziomu cukru we krwi. Hormon insuliny nie musi już być stale uwalniany i może rozpocząć się lipoliza, czyli spalanie tłuszczu.

Przy szerokiej gamie metod, takich jak 16:8 czy 10:14, dzieje się to w ściśle określonych odstępach czasu. Metodę wybierasz w zależności od tego, jak wygląda Twoja indywidualna codzienność, tj. kiedy się budzisz, kładziesz spać itp. Jeśli wybierzesz np. 16 godzin, w których pościsz, oznacza to, że możesz odżywiać się zdrowo, zbilansować posiłki w ciągu pozostałych 8 godzin, zwykle są to dwa główne posiłki i mała przekąska. Napoje bez cukru dozwolone są o każdej porze dnia i nocy i nie muszą być spożywane wyłącznie w ciągu tych 8 godzin.

Kto nadal wierzy, że przez fazy postu zmaga się z brakiem energii i apatią, to się myli, ponieważ uprawianie sportu i ćwiczenia są również możliwe w połączeniu z okresowym postem. Przerywany post sprawia, że czujesz się lżejszy, bardziej energiczny i bardziej zmotywowany do ćwiczeń. Ćwiczenia to także świetny sposób na znalezienie równowagi w te dni, kiedy nie trzymasz się interwałów. Te dni są ważną częścią życia i nie można ich przegapić.

Pierwszą i najważniejszą zaletą postu jest tak zwana „autofagia”. Termin ten pochodzi z języka greckiego i oznacza efekt samooczyszczania w naszych komórkach, który jest stymulowany dłuższymi okresami postu. Szkodliwe substancje są lepiej usuwane i wspomagana jest własna regeneracja organizmu. Według DGE (Niemieckiego Towarzystwa Żywienia) regularne unikanie posiłków i dłuższe przerwy pomiędzy posiłkami zmniejszają ryzyko chorób przewlekłych, takich jak cukrzyca typu 2 i choroby układu krążenia.

Ponadto poprawia się metabolizm cukrów i tłuszczów oraz wspomagane jest spalanie tłuszczu. Dlatego postu przerywanego nie należy porównywać z dietami konwencjonalnymi, ani nawet łączyć ich ze sobą. Metoda ta eliminuje również niepopularny „efekt jo-jo”. Zamiast diety, post przerywany jest zmianą diety, którą można stosować przez całe życie. Dotychczasowe wyniki badań na ludziach pozwalają stwierdzić, że post przerywany ma długoterminowy pozytywny wpływ na utratę tkanki tłuszczowej i w porównaniu do innych diet, także pozytywny wpływ na utrzymanie masy mięśniowej.

Jednakże w niektórych sytuacjach życiowych należy unikać jakiegokolwiek postu przerywanego. Dotyczy to ciąży i karmienia piersią, ale także faz wzrostu nastolatków i zaburzeń odżywiania. Jeśli nie masz pewności, czy post przerywany jest dla Ciebie odpowiedni, najlepiej wcześniej skonsultować się z lekarzem lub doświadczonym dietetykiem.

Posiłki spożywane w ciągu 8–10 godzin powinny być bogate w witaminy, minerały i błonnik. Powinny zawierać dużo warzyw i owoców, chude białko i węglowodany złożone, a także cenne niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe i mało rafinowanego cukru.

W praktyce już o 11.00 warto zadbać o to, aby zjeść pełnowartościowe śniadanie, które składa się na przykład z owsianki z sałatką owocową oraz pełnoziarnistego chleba z jajkiem na twardo i dużą ilością warzyw. Około 15:00-16:00 do popołudniowej kawy częstujesz się garścią orzechów i suszonych owoców, a następnie około 18:00–19:00 rozkoszujesz się bogatą w białko kolacją. – na przykład łosoś z kolorową sałatką i batatami.

Zioła i przyprawy są również dozwolone przez całą dobę podczas postu przerywanego. Nie mają wpływu na poziom cukru we krwi, dlatego można je według uznania stosować do przyprawiania potraw, ale także do domowych herbat ziołowych. Można je bezpiecznie pić nawet na czczo, rozgrzewają od środka i nie powodują wzrostu poziomu cukru we krwi.